Liczba postów: 2 691
Liczba wątków: 287
Likes Received: 21 in 21 posts
Likes Given: 7
Dołączył: 2012-Sty-09
Imię: Sebastian
Miejscowość: Ruda ĹlÄ ska
Auto: Renault Clio Extreme
ZnalazĹem i zeskanowaĹem fotki mojego maluszka po wypadku. Ma zaĹoĹźonÄ oryginalnÄ kierownicÄ, ale miaĹem w nim mniejszÄ ze skĂłrÄ z Pewexu. Podczas wypadku wygiÄ Ĺem jÄ rÄkami. PrĂłbowaliĹmy z ojcem jÄ wyprostowaÄ, ale nie daliĹmy radÄ. Co za siĹÄ ma czĹowiek podczas stresu i zagroĹźenia
MĂłj ojciec kupiĹ malucha w Pewexie za dolary w 1980r. PiÄkna koĹÄ sĹoniowa. CaĹa rodzinÄ (2+2) byliĹmy nim na wczasach na morzem .... z duĹźÄ walizÄ na drabinie na dachu....to byĹy czasy. DziĹ sam mam 2+2 i nie mogÄ sie spakowaÄ do Zafiry na wczasy. Co siÄ dzieje......?
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 4
Likes Received: 0 in 0 posts
Likes Given: 0
Dołączył: 2015-Kwi-13
Imię: Jacek
Miejscowość: Bytom
Auto: Opel Zafira A
Hehe fajny temat, nie miaĹem ale ojciec miaĹ kolor zblakĹy chabrowy ( wyblakĹy niebieski). PamiÄtam wyjazd do Rabki bodajĹźe w 87 roku, 3 osoby dorosĹe, ja i brachol 3 lata. Na dachu wielka walizka po maszynie do szycia z ciuchami i karnister benzyny. Gdyby nie daj BĂłg z niego pociekĹo na dach i dalej na silnik - pochodnia na koĹach.
A ksywka na Malucha, Plecak bo ma takÄ samÄ pojemnoĹÄ.